niedziela, 28 lutego 2010

Przedwiośnie




Powiew ciepłego wiatru czuć już , śnieg nie sięga już po pas a najwyżej po łydki, nie trzeba podążać wykopanym tunelem od drzwi do furtki ale można zapuścić się za dom a na upartego nawet i do lasu- znak, ze czas wyruszyć w poszukiwaniu zwiastunów wiosny. Wyskoczyłam więc kilka dni temu na spacer w butach tzw. pierwszych lepszych..ale szybko zwątpiłam i wzięłam kalosze, bo błoto wszędzie jest niemiłosierne. Słońce przygrzewało a w nim sikorki darły się w niebogłosy zwiastując miłosny nastrój...


Czyże okupują drzewa...

A samice gila wyskubują nasiona roślin


Okoliczne łąki powoli zamieniają się w rozlewiska



W sąsiedniej wiosce zauważyłam stadka szpaków i tak się zastanawiam czy odważni zimujący...czy odważni, którzy już powrócili z zimowisk.
Zachęcam wszystkich do spacerów, bo pogoda jest cudna i fotografowania swoich okolic :)

Obserwatorzy