Czekałyście pewnie gdzieś od listopada na ten pierwszy prawie gorący dzień :))
Też tak miałam! I chciałoby się wydłużyć te ciepłe dni, sprawić by czas płynął znacznie, znacznie wolniej.
I żeby te forsycje wciąż kwitły, wieczorny zapach ciepłej, wilgotnej ziemi unosił się godzinami, pierwszy bocian wciąż przelatywał nad domem a pąki rozkwitały wciąż na nowo.
Chociaż roboty w ogrodzie od metra i trzeba się czasem nieźle nagimnastykować, żeby ukryć upaprane w ziemi paluchy (tak, tak zapomniałaś je wyszorować/nie chciały się domyć) to właśnie teraz mamy ten najpiękniejszy czas w roku!
Chciałoby się zamknąć te zapachy, kolory i chwile w słoiku i móc potem otwierać w nagłej potrzebie :)
Ale nie gdybamy - cieszymy się każdą chwilą .
Mamy już za sobą pierwsze tegoroczne szaleństwa podwórkowe do 20!
Zosiowy piknik pod drzewami, który urządziła sobie z sąsiadka-rówieśnicą.
(Swoją drogą - świetne uczucie obserwować przez okno własne dziecko, które śmiga do koleżanki przez pole i bawi się w małym lasku w piknik :)
Potem przyszło więcej dzieci i odbyły się ataki na zjeżdżalnię.
Jako, że zeszły się w zasadzie same baby to nie obyło się też bez lekkiego focha ;)
Dzień zakończyłyśmy krótką wycieczką rowerową już o zmroku.
Potem trzeba było się mocno szorować w wannie ale przecież wiadomo, że brudne dzieci wracające wieczorem do domu to szczęśliwe dzieci!
Tego nam było trzeba!
A i ,żeby nie było, że tylko za Zośką ganiam po dworze - donoszę, że żurawie już dawno u nas są, w liczbie 8 sztuk, pierwszy bocian też już nad domem kołował jakoś tydzień temu, szpaki wróciły, pliszki i kopciuszki też. Zające znudzone zimowym obgryzaniem gałązek i krzewów wyszły na zieloną trawę i ganiały się o 6 rano w miejscu Zośkowego pinknikowania.
Także ten, wszystko na swoim miejscu.
A na zdjęciach Zośka udająca leśnego skrzata w nowej koronie :)
genialna korona , a jaki królas boski,a modelka jaka ładna :-))))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękujemy i przesyłamy uściski :)
UsuńElfik z wózkiem pędzący jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńElfik bardzo dziękuje :)
Usuń