wtorek, 15 grudnia 2015

Koronowane głowy


Pada śnieg!
Zabielił się u nas odrobinę krajobraz.
Sypnęło lekko śniegiem, przyprószyło krzewy:)

Świąteczne odliczanie można powoli rozpoczynać :)
Żeby nie zwariować i nie zgubić nastroju  w natłoku zakupów, sprzątania i gotowania polecam Wam mały trik:
- spiszcie listy obowiązków, prezentów i potraw, które koniecznie musicie zrobić, mieć, ugotować
-a następnie wyrzućcie połowę punktów z każdej listy :)
- zaoszczędzony czas możecie poświęcić na, spacer, kino, książkę albo szycie :)

Gwarantuje Wam, że jedzenia i tak będzie za dużo, połowa prezentów - niekonieczna a zostaną miłe WSPOMNIENIA.
Bez dużego zmęczenia, przejedzenia za to  z mnóstwem pięknych chwil razem - to moje recepta na udane Święta Bożego Narodzenia :)


Zapraszam Was moi Drodzy do obejrzenia moich koronowanych głów :)

Kupiłam przepiękny błękitny materiał w angielskie róże. Na początek powstały z nich korona dziecięca oraz tildowa lalka anioł.



Przedświąteczny czas oznacza dużo szycia - świetnie, że ludzie coraz bardziej doceniają ręcznie robione unikatowe przedmioty. Nie zadowalają się palstikową chińszczyzną, doceniają ręczną robotę, autorskie pomysły i niepowtarzalność każdej zrobionej z pasją rzeczy.

Z wielką przyjemnością i starannością szyję więc dla każdego, kto kupi czy zamówi u mnie lakę.
I dziękuję za zaufanie :)


Zerknijcie na lalkę i korony.
Widzimy się wkrótce z nowościami, które czekają już w kolejce :)






























1 komentarz:

Obserwatorzy